Cześć!
Dzisiaj mam dla Was kolejną metamorfozę. Dawno nie było u mnie metamorfoz, prawda? Tym razem przed obiektywem stanęła moja znajoma Klaudia. Wykonałam u niej dość klasyczny makijaż, ale w wersji bardziej wieczorowej i eleganckiej. Jeśli ciekawi Was efekt metamorfozy, to wiecie co robić. Zapraszam! ;)
Na koniec metamorfoza. Czyli faktyczny efekt mojego makijażu. :)
I jak? Udało mi się podkreślić kobiecość i piękno Klaudii? ;)
Zdjęcia wykonała Beata Śmietanka. Jak widać, moja współpraca z nią ma się dobrze. Sprawia mi to mnóstwo satysfakcji, bo robię to co lubię, mam pięknie udokumentowany efekt mojej pracy i sprawiam, że kolejne duszyczki zaczynają wierzyć, że są piękne. :)
Przypomnę, że do końca marca mamy promocję. W pakiecie wliczony już mój wizaż.

PS. W zakładkach ze stronami umieściłam blogową wyprzedaż. Polecam zajrzeć, bo może znajdziecie coś dla siebie. Ceny okazyjne. Zapraszam! :)
Domi.